Spożywane w dużych ilościach podobno szkodzą zdrowiu, ale kto by się tym przejmował, skoro smakują tak dobrze... No właśnie, jakie słodycze najlepiej sprzedają się na świecie? Spójrzmy!
Sprzedaż najbardziej mlecznych spośród czekolad produkowanych przez Cadbury wygenerowała w 2014 roku ponad 527 milionów dolarów przychodu.
Choć czekolady Dove pochodzą z Ameryki, stanowią aż 34% chińskiego spożycia słodyczy.
Zna je każde dziecko w Izraelu. Tę markę słodyczy stworzył w 1934 roku emigrant żydowsko-rosyjskiego pochodzenia.
Nazwa pochodzi od kraju, z którego pochodzi kakao używane do produkcji ulubionego słodkiego przysmaku mieszkańców Korei Południowej.
Wedlowskie pianki w polewie czekoladowej od lat niezmiennie zdobywają serca milionów Polaków.
Galaxy to marka należąca do Dove Chocolates i jest po prostu mlecznym batonikiem czekoladowym. W planach jest wprowadzenie nowych smaków.
Tego wafelka nie trzeba chyba przedstawiać - większość Islandczyków nie wyobraża sobie dorastania bez ich smaku.
W porównaniu do reszty świata, mieszkańcy Tajlandii spożywają bardzo mało czekolady. Kiedy jednak już biorą się za coś słodkiego, ich ulubionym wyborem są Kit-Katy.
Szeroka gama włoskich czekolad, karmelków i cukierków owocowych cieszy się wyjątkowo dużą popularnością wśród mieszkańców Chile.
Ulker oferuje szeroką gamę czekolad, wafelków, ciastek i cukierków. Ich silną pozycję na rynku potwierdzają wyniki sprzedaży - połowa tureckiego rynku słodyczy należy właśnie do nich.
Prawie każdy wie, że belgijskie czekolady słyną z wyjątkowego smaku. Nie inaczej jest z numerem jeden w Belgii - Cote d'Or sprzedaje ponad 600 milionów czekolad rocznie. Cały kraj woli żelki od czekolady? Wygląda na to, że tak - każdy Duńczyk w ciągu roku zjada średnio aż 8 kilogramów słodyczy tego typu.
Lacta jest liderem branży w Brazylii od ponad wieku, oferując bardzo szeroki wybór przeróżnych czekolad.
Spośród wszystkich możliwych słodkości, Amerykanie najchętniej wybierają M&M's. Wartość sprzedaży przekracza 673 miliony dolarów rocznie.
Mieszkańcy Indii, podobnie jak Brytyjczycy, uwielbiają Cadbury. To właśnie do nich należy 41% sprzedaży słodyczy w całym kraju.
Kanadyjczycy najbardziej lubią batoniki Chunky o różnych smakach. Według Nestle, w całym kraju spożywa się aż 700 batonów na sekundę.
Rosjanie szaleją za czekoladami Alpen Gold, dostępnymi w wielu różnych smakach.
Kolejny kraj, który lubi czasem zrobić sobie przerwę. Japończycy lubują się w bardzo nietypowych smakach, takich jak wasabi, zielona herbata czy ziemniaki.
W RPA sprzedaje się około 300 tysięcy sztuk każdego dnia!
W latach sześćdziesiątych Milka stała się liderem jeśli chodzi o sprzedaż czekolad w Niemczech - roczna sprzedaż warta jest aż 730 milionów dolarów. Na drugim miejscu plasuje się Lindt, który też osiąga świetne wyniki - przychody ze sprzedaży tej marki wynoszą około pół miliarda dolarów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą