Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

ICBO CCXCIII - w bąbelkach elektrycznego czajnika

39 498  
199   9  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś o dziwnym kopie, myciu siusiaka w zlewie, pewnym Nigeryjczyku i małym chłopcu w spożywczaku... Zapraszam.

- Czy jakiś ekspert mógłby mi opisać cios, który wyprowadził Bazelak na fotce? Jak to technika?


- Partyzant na klatę.

- To starochińska technika obiymunery.

- To jest tak zwana "ściana" lub na "pieska". Czyli reasumując naśladowanie psów w ich czynnościach fizjologicznych.

- Jest to technika zaczerpnięta z podręcznika, z którego Pudzian przygotowywał się do MMA. Kop zwany potocznie "chamem".

- Jest to stara dyskotekowa technika: kopiąc odsłoń ryj, tak aby w razie kontry dostać bombę. Jeżeli przejrzysz foty z walki Pudziana, to zauważysz, że ten też stosował tę technikę.

- To bez wątpienia sudoku.

- Lub cudoku.

- Yoko-w-oko, każdy to wie.

- Klasyczne Origami.

- Tzw. sikret lital łepon.

- To jest tzw. "szczał z balkonu".

- Wydaje mi się, że jest to cios z sumo. Na kolejnym zdjęciu uwidocznione byłoby jak zasypuje z prawej ręki ryżem oczy przeciwnika.

- To jest technika pijany Klakier drapie Gargamela po jajkach.

- Polska technika czyli ja kopię, Murzyn leży.

- To technika złożona: wal-na-odlew i wystaw-się-na-szczał.

- To nie jest cios, tylko stała pozycja "opuchnięte jaja".

- Jest to starochińska technika - "suszeniejaj".

- Starożytna technika oprę-się-nogom pochodząca ze środkowej Polski.

- To jest tajna technika mistrzów kung fu. Wykorzystuje się ją w walce z kilkoma przeciwnikami. W momencie wyprowadzenia ciosu wszyscy przeciwnicy padają na ziemię i umierają ze śmiechu.

A zdjęcie o którym mowa odnajdziesz w tym artykule.

* * * * * * *

- Jest coś niesamowitego i magicznego w myciu siusiaka w zlewie w kuchni.

- A zwłaszcza w zlewie teściowej.

- Spróbuj myć go w pralce, najlepiej włączonej. Przeżycia na pewno będą większe!

- Znaczy wodą? Ale zamoczy się.

- W bąbelkach elektrycznego czajnika znajdziesz moc doznań, o jakich nie śniłeś.

- Wymyj se w rosole gorącym. A gdy zawieszą się na nim nudle, to je zostaw. Udekorujesz siusiaka w sposób niespotykany.

* * * * * * *

Na pokładzie maszyny zatrzymano Nigeryjczyka, który zamknął się w łazience samolotu. Niesforny pasażer spędził tam około godziny.

- To jest kolejny argument za tym, aby zlikwidować toalety w samolotach. Pasażerowie powinni się wypróżniać na oczach agentów ochrony tuż przed wejściem na pokład i sprawa załatwiona.


- Bardzo słuszna uwaga. Można tylko dodać, że w sytuacjach awaryjnych, powinni załatwiać się w samolotowym przedziale, na oczach agentów i współpasażerów. Uczciwy człowiek nie ma nic do ukrycia.

- Popieram! I każdy, kto chciał się wślizgnąć na pokład mając więcej niż 100 ml moczu w pęcherzu powinien być natychmiast zawracany, z wyjątkiem tych, którzy są w stanie udowodnić, że mocz został przesączony na terenie UE.

* * * * * * *

- Pytanie do znawców i miłośników kina: Jaki tytuł ma film w którym Schwarzenegger gra role Terminatora?


- Predator.

- Elektroniczny Mordulec.

- Slumdog.

- To Gwiezdne Wojny. Arni gra tam robota R2D2.

- Czarne Murzyny grały terminatorów na plantacjach bawełny w Ameryce XIX wieku. Ale pamiętam też czarnego murzyna z nadwagą, któremu wydawało się, że myśli i chce jak samuraj, w filmie tego srebrnego siwca Jar-musa, który tak lubi tytoń i pustkę, i związki międzyludzkie w oparach świeżo zaparzonej kawy. Ale najlepszy był czarny murzyn, który na filmie z Sashą Grey terminował w niej jako jej Anus Vivendi. Również mr Wallace zamienił się w średniowiecznego terminatora i wykazał Zedowi, że powrót do wieków średnich jest całkiem, ale to całkiem realny (choćby w przywołaniu odpowiedniego klimatu, m.in. przy pomocy przytachanych przez bandę murzynów palników).

- Ania z zielonego wzgórza.

- Rozpierdziel na planecie mutantów 2: Przebudzenie. Gorąco polecam!

- Włóczykij Mega Ruchacz z Lasu.

- Ludzie, co wy tu wypisujecie? Przecież ten film ma taki sam tytuł - Terminator.

- Patrzcie jaki znawca…

* * * * * * *

- Powiedzcie mi, jak to jest na egzaminie? Pierwszy kumpel oblał, bo do skrzyżowania dojechał pustym środkowym pasem - usłyszał od egzaminatora, że powinien jechać prawym (oba skręcały w prawo), mimo że ten prawy był strasznie zakorkowany. Drugi kumpel oblał za coś dokładnie odwrotnego, egzaminatorowi nie spodobała się dynamika (ponieważ dłuższy czas stali w korkach, L-ka trzymała się cały czas prawej strony).

- To jeszcze nic. Ja zostałem kilka lat temu oblany, bo egzaminator twierdził, że jadąc prosto przez skrzyżowanie powinienem dać lewy kierunek. Dodam ze jechałem cały czas pasem do jazdy na wprost. Pociesze Cię, następnym razem zdałem jadąc tak, jak wcześniej, nie dając w tym miejscu kierunku.

* * * * * * *

- UWAGA Njus Dnia: 12-letni Chłopiec Który Chce Polecieć na Księżyc, kupował dzisiaj w osiedlowym spożywczaku:
- serek twarożek
- 3 bułki
- cukier
za to wszystko zapłacił 6,74, dając sprzedawczyni banknot 10 zł. Oczywiście otrzymał należną resztę: 3,25. Sprzedawczyni nie miała 1 grosika i pozostała dłużniczką Chłopca Który Chce Polecieć Na Księżyc.
Chłopiec Który Chce Polecieć Na Księżyc, powiedział wspaniałomyślnie: "Nie trzeba, ten grosik nie jest mi potrzebny".
Wzruszenie odebrało wszystkim mowę - kilka osób płakało jak bobry!


- Wszystko powoli się wyjaśnia !
W niecałe 92,5 minuty od tego zajścia, w Osiedlowy Spożywczaku, pojawił się Tajny Inspektor Skarbowy.
Wszedł zamaszystym krokiem, i od razu poprosił o:
- zapałki
- skserowanie pustej kartki
- 2 chusteczki higieniczne

Pani Sprzedawczyni powitała Tajnego Inspektora Skarbowego miłym uśmiechem, mówiąc:
- "Dzień Dobry Panie Tajny Inspektorze Skarbowy".
Po czym podała zamówione przez Tajnego Inspektora Skarbowego produkty oraz kserokopię białej kartki i podała mu paragon fiskalny (zgodny z wymogami Ustawy "O Podawaniu Paragonów Fiskalnych podczas Kontroli, Tajnym Inspektorom Skarbowym, z dnia 1 kwietnia 2001 z późniejszymi zmianami").
- Się należy 2,79 - powiedziała czule Sprzedawczyni z Osiedlowego Spożywczaka
- Mam tylko 3,12 - odpowiedział Jej na to Tajny Inspektor Skarbowy, wyciągając ze swojego Tajnego Portfela Tajny Miesięczny Budżet przyznawany na tropienie przestępstw Skarbowym w Spożywczakach Osiedlowych.
- Sprzedawczyni przeliczyła szybko i wydała resztę: 32 grosze i jak mantrę powtórzyła: "Będę dłużna grosika Panu, Panie Tajny Inspektorze Skarbowy"

W tym momencie - zawyły syreny, wpadła grupa antyterrorystów, S.W.A.T,m komando foki, 2 dziennikarzy śledczych, nadinspektor prowadzący sprawę Olewnika, zakamuflowany Macierewicz oraz kilku innych wraz z komornikiem. W sumie (nie licząc Lorda Vadera) jakieś 178 osób.

Z tego co wiem, maja być postawione Pani Sprzedawczyni ze Spożywczaka Osiedlowego zarzuty przyjmowania łapówek w wysokości jednego, góra dwóch groszy. Za co grozi jej deportacja do USA i prawdopodobnie potrójne dożywocie!

Podziękowania dla: Wo_Ja_Ann, Eliot, Palemka, Vonpaulus, Kurde_faja.

Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!

Oglądany: 39498x | Komentarzy: 9 | Okejek: 199 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało