A jaki problem z montażem filtrów na wydechu?
Katalizatory, filtry dpf jakoś się udaje zamontować... Juz podobno spaliny potrafią być czystsze od powetrza, które wlatuje do silnika
Walka z samochodami w temacie smogu to jak leczenie syfu makijażem. Na wierzchu nie widać, wrażenie robi, ale problem dalej jest. To moze w następnym rzucie proponuję zwalczanie palaczy, bo też kopcą
Największym problemem są piece w domach, w kamienicach, itp. Bo ludzie wrzucają do pieca wszystko co się pali zamiast węgla.
I jakos mam wątpliwości w temacie śladu węglowego elektryków. Choćby dlatego, że większośc jest produkowana w Azji i jest dostarczana kontenerowcami. Czy to tez liczą?
I czy na pewno ślad węglowy elektryka liczony razem z wytworzeniem go będzie lepszy od mojego golfa, który juz ma 26 lat? I jeździ na gazie.
Obawiam się, że żaden elektryk nie dotrwa tego wieku.
polecam tekst:https://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-szokujaca-prawda-o-samochodach-elektrycznych,nId,2463746
"Z wyliczeń Massachusetts Institute of Technology wynika, że jeden z najchętniej kupowanych samochodów elektrycznych - Tesla Model S - zanieczyszcza środowisko w większym stopniu, niż oferowany jeszcze do niedawna w polskich salonach Mitsubishi miejski model Space Star!
(...)
W tym miejscu wypada jednak pamiętać, że wyliczenia przeprowadzono w oparciu o dane dotyczące USA, w których działa przecież kilka czynnych elektrowni jądrowych... Tymczasem w Polsce, którym ma być rozwijany program elektromobilności (mówi się o milionie aut elektrycznych do 2025 roku) energetyka oparta jest na węglu kamiennym, który nie należy do paliw ekologicznych..."
A do tego obecnie wprowadzane przepisy z jakiegoś powodu dyskryminują hybrydy. A przecież na obecnym etapie rozwoju to hybryda jest najlogiczniejszym rozwiązaniem, bo łączy zalety obu rodzajów.
W trasie lecisz na spalinowym przy okazji doładowując baterie, a w mieście czy w korku lecisz na elektrycznym i nie dokładasz się do smrodu w zamieszkanej okolicy.
I mam pytanie jeszcze jedno - dlaczego ja mam finansować bogaczom kupno nieproporcjonalnie drogich elektrycznych samochodów? Rozumiałbym dokładanie się do rozwoju firm innowacyjnych, ale ostatnio wykończono jedną z trzech polskich firm pacujących nad niebieskim laserem. Więc raczej nie wierzę, że Polska potrafi wspomóc takie firmy. A dokładanie do kupna elektryków to będzie
a) wspomaganie bogatych w zakupach, przez obniżkę podaktów
b) wspomaganie zagranicznych bogatych korporacji.
My, przeciętni Polacy, z tego jeszcze długo nie będziemy mieć pożytku.
ps:
Jeszcze to daje do myślenia:
https://www.wojdas.24x7.pl/elektryk.html
https://szrociaki.blogspot.se/2018/01/felieton-elektromobilnosc-morawieckiego.html