Ostatnio ktoś się napawał, a ktoś nie mógł słowa powiedzieć... a jeszcze ktoś inny kaszlał jak głupi, nie mógł się położyć bo kaszlał jeszcze bardziej, i generalnie był sobie marudnym zombiakiem po nocy. Ale już pospał w dzień, i mu lepiej nieco, tylko ciągle domaga się herbaty.

Oryginał.

Coś mi z szaffą nie ten-teges, więc jakby co, dajcie znać gdyby się obraz zrypał; u mnie wygląda ok, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Wesołego!










--
Tylko tego nie spierdolcie. Tylko tego nie spierdolcie. Proszę, tylko tego nie spierdolcie!