Ja już dotarłem do domu.

Rany i oparzenia się zagoją, wspomnienia zostaną na zawsze.

To niesamowite, że rokrocznie można spotkać się z tak pozytywnymi debilami jak Wy . A najlepsza jest ta świadomość, że nie odstaje się od reszty

Nie wymieniając nikogo w szczególności, dzięki wszystkim za organizację, śmiech, nalewki, hakę, zielony proszek i poi. I za całą masę wrażeń

Piszcie, że było ujowo, inaczej :djbananu będzie smutno

Ja też Wam dziękuję za ten zlot. Jesteśmy zajebiści

Szczególne podziękowania należą się organizatorom - kochani, fantastyczna impreza

Dosyć czułości, dawać foty

Ja się zameldowałem z domku już wcześniej, w innym wątku (Złamasowym) .
Ale i tu ode mnie gratki dla organizatorów oraz wszelkie czułości dla uczestników świetnej zabawy

Dopsie, dopsie. Tera ja.

Chciałabym serdecznie podziękować (prawie) wszystkim obecnym, a w szczególności:

- Kenmei i Wathgurthowi za cudne rozmowy, współspanie (i organizację usunięcia tej bzyczącej cholery z pokoju)
- Czarce, Nagato, i nereis, oraz współspaczom - za słowa otuchy
- współtowarzyszom podróży - moje Wy motylki
- Silvanie i Pawłowi
- uczestnikom mojej skromnej zgadywanki nalewkowej - już mam pomysły na przyszły rok
- Tytezterefere, za nalewki i za malinówkę - mniam mniam, wybierz literkę, kochana. I adres daj, trochę wearthersówki mam w domu
- tancerkom hula - szkoda tylko, że tak mało nas było
- no i organizatorom, bo Wy to jesteście zwyczajnie cudowni

Pozdrawiam wszystkich czule .
Labirynt w pytkę, nalewki w pytkę!

Taka impreza była!!!

W tym roku bez siniaków
Super zlot.

dla organizatorów

To ja też wszystkim dziękuję - było super

Za rok chyba trochę mniej nalewek przywiozę jednak

Też dzięki wielkie
A ja może w przyszłym roku wreszcie przypomnę sobie, że mam ze sobą nalewki

To i ja dziękuję za całokształt

A mi znów nikt nie podziękował że mnie nie było

Może się kiedyś wybiorę. Ale jestem chyba nazbyt introwertyczny na takie impry

Ja w tym roku wyjątkowo obsiniaczony. Uda po hace mam jak ofiara przemocy domowej

Dzięki za ten weekend Super było znów was zobaczyć

Dołączam do podziękowań :Praktycznie dla hula-dziewczyn
No i oczywiście wdzięczny za mój pierwszy i mam nadzieję nie ostatni zlot. Brakowało mi takiej zabawy
Żal mi tylko labiryntu. Następnym razem nie będę taka bezsęsurozważna

https://drive.google.com/drive/folders/0B-u2mMujGjkCVWZ6RWYyV2E4Unc?usp=sharing

Nie przebierałem, pozostawiam do wyboru zainteresowanym .

Świetny weekend. Zloty powinny być raz w miesiącu. Dzięki za super zabawę.

Podziękował wszystkim ładnie i wielkie dla organizatorów


:Szamano Nie za mało tego ? Tyś się nie rozstawał z twoim mocarnym, gestapowskim aparatem

Thurgon, ale to Pseudoguzio pstrykał więcej fotek

Uważam, że Szamano zrobił kawał dobrej roboty - nie ma mnie na ani jednym zdjęciu

:thurgon, jedni kupują Hummera, inni metrowy obiektyw .

:lukslot Co miesiąc to może niekoniecznie, ale co 2 - 3 to akurat się zdarzają i to nie takie dużo mniejsze

Super miejscówka, wspaniała ekipa i ogrom nalewek całkowicie zrekompensowały kijową pogodę, obyśmy się częściej widywali

PS: Joevariowe szkraby są przeurocze

Ja jestem na jednym i wyszłam świetnie)

Czekamy na filmiki

Dzięki, zwłaszcza dla organizatorów
Mnie :szamano ustrzelił jak pozdrawiam wszystkich Polaków

Było super, jak zwykle zdarte gardło, niestety już wczoraj przy ognisku
Nie poszłam w końcu w ten labirynt
Wypiłam jak zwykle zbyt wiele nalewek
nie zatańczyłam haki, ale to wynik punktu wyżej

Ale za to
miałam przez chwilę piękny, zielony samochód
piłam, tańczyłam i śpiewałam
pokonałam lęk przed skokiem w dół
nauczyłam się grać w nową pijacką grę!

z ukłonami

Pozdrawiam Tomcia i Irenkę

Dzięki bardzo za świetny weekend, było super.
Fajnie było móc zamienić nicki i avatary na twarze i pijackie opowieści
Pozdrawia "ten z psem"

No i uj, teraz mi smutno