Obiło mi się o uszy, żeś Ty w Afryce, prawda to?

Myślę, że będę teraz wyrazicielem tej zwierzolubnej frakcji JM: poprosimy o więcej zdjęć fauny, i nie mów, że na żadne się nie natykasz
:Tomasz może, :Szamano może, a Ty się ewidentnie opierdzielasz.
Raz wrzuciłeś kotawce, potem rekiny. I co? Myślisz, że to nam wystarczy?

Jedziesz Ethordin, jedziesz

Wrzuć jakieś czarne. Zwierzęta.

Koty są nawet gorsze niż ludzie

Ale w jakiej Afryce? To tylko 30km od Berlina


Ale ja zwierzę miejskie jestem, a tu się tylko kotawce kręcą

Nawet psa włóczącego się po ulicach nie uświadczy...

Mogę wam machnąć socjologiczną serię o RPA i problemach rasowych, ale z dziką naturą będzie problem.

:Lasowy. Na głównej niedawno było Nawet takie pasiaste się załapały

:ethordin no nie mów, że tyłka poza miasto nie ruszasz

:gatinha Niezbyt często. A już na pewno nie na szeroko pojęte safari. W Durbanie mam wszystko co mi potrzebne do życia i nawet więcej. Muszę się do uShaki wybrać, to wam wrzucę trochę fotek z oceanarium.

Dziś byłem w townshipach, w jednej chisa nyamie, ale zwierząt nie uświadczyłem No może z pominięciem krówek. Widziałem kilka żywych, jedną bez głowy i w połowie oskórowaną, i przynajmniej jedną w kawałkach - to była moja ulubiona, smakowała jak marzenie, choć flaczki jednak wolę w postaci gotowanej, a nie z grilla.

Pojechać do Afryki i nie być na (fotograficznym) safari. Ten świat zaiste się kończy...

:ethordin mogę Cię chwilowo podratować, znajoma przysłała z safari.
Tylko potem oddaj















w dużym rozmiarze ładnie to widać

:gatinha Jeszcze... W grudniu wpadają do mnie znajomi i planujemy się wybrać do jednego z parków narodowych. Pragnę zaznaczyć, że tutaj odległości są trochę większe niż w Polsce Jakby mnie jeszcze było dwoje, w tym jedna połowa upierdliwa...

Dzięki

W sumie to wychodzę na złego człowieka, ale nikt nie zwróci uwagi na to, że się ludziom narażam pytając ich: "Jak wspominasz apartheid"

W mordę, ten kot miał być, jest większy

piękne

To prawda... na 40 calowym tv widać zajebiście.

:gatinha, Ty widziałaś jak on wygląda? Z taką skórą na słońce się nie wychodzi, bo się płonie żywym ogniem

:krzycz22 Teraz zimą nie jest tak źle, ale latem... Latem bez moich szkieł transitions nawet asfalt odbija zbyt dużo promieni słonecznych.

asfalt, huehuehue


Ale wiem co czujesz - całe życie łaziłem w fotochromach, od 4 lat mam transitions, teraz kupiłem sobie soczewki i... kużwa, jak yebie po oczach, nawet jak jest pochmurno!

:krzycz22 Najgorzej jest latem w okolicach południa. Wy się cieszycie wtedy aurą zoologiczną, a u mnie słońce naurwia tak, że lupy nie potrzeba, żeby poczuć jak ci się skóra opieka. Nie bez powodu miejscowi na plażing wybierają się o 6.00 rano, żeby iść do pracy jak słońce zacznie się wznosić ciut za wysoko. W sumie to zanim kupiłem samochód, to spacerowaliśmy sobie do pracy o 7.30 a i tak czasem robiło się zbyt gorąco

:ethordin, w PL plażing też zaczyna się od 6AM. Parawaningiem


P.S. Jak przestaniesz chodzić w swetrze, to będzie Ci chłodniej :P

O mam rozwiązanie zagadki. Dlaczego koleś mieszkający w Afryce jest biały? Dlaczego nie wrzuca mega masy fotek ze zwierzakami?

Otóż :

Zapierdala w kopalni diamentów

:krzycz22 jak będzie cieplej, to go zdejmę Chociaż u mnie na wybrzeżu uzylem go jakieś 3 razy w ciągu tych 9 miesięcy, ale w górach pizga złem a i śnieg im ponoć pada po wioskach.

Wal zwierzęta. Do nat geo każdy ma dostęp. Powiedz o czym marzą i jakie plany snują młodzi i starzy mieszkańcy Afryki. O czym rozmawiają przy alkoholu? Czego tam najlepiej uczą? Jakie firmy tam inwestują? Kto Cię będzie leczył jak coś Ci się stanie?

:jez_z_lasu

1. Wszyscy chcą lepszego życia. Wyprowadzenia się z townshipu, nie martwienia się o to co bedzie jutro i co do gara włożyć.

2. Zazwyczaj o jakichś pierdołach, typu mecz rugby/krykieta. Nikt tu nie politykuje przy piwie. Chociaż mi się nie tak dawno udało ze znajomym pogadać o kreacjonizmie i dlaczego ewolucja bardziej oraz o wielowymiarowości wszechświata i o tym jak istoty 3D mogą sobie wyobrazić wyższe wymiary.

3. Czego najlepiej, to nie wiem, ale sporo młodzieży wybiera inżynierię, bo zapewnia najłatwiejszy skok jakościowy życia po ukonczeniu. Na dzień dobry dostajesz jakieś 20-25 tys. randów miesięcznie.

4. Z mojego poletka wiem o szeroko zakrojonych inwestycjach w oszczędzanie wody i bezwodną sanitację.

5. Lekarz... Przecież, że nie :szamano

Zwierzolubna frakcja? - tak, lubie krowę z grilla

czepiasz się

kto nie lubi. Ale miałam na myśli raczej te, które nie kojarzą się od razu z żarciem.

Domyślam się, ale to zestawienie pojęć mnie rozbawiło

Próbuję dorównać naszemu forumowemu styliście językowemu

Krowa z grilla jest zajebista i ma prawo być kochana tak samo jak wszystkie kotki i pieski

Ale pozium forum nie musi się obniżać do poziomu forumowego stylisty językowego. To tak nie działa. Nawet na wioskach. Wioskowy głupek pozostaje wioskowym głupkiem. Czy tam stylistą. Językowym stylistą.

Proszę wioskowych głupków nie obrażać

https://www.youtube.com/watch?v=9gzeNOr0b2w