Oglądam, a jakże. I słucham przemówienia pana prezydenta. Do samej treści nie będę się przychrzaniać. ALE PO CO TAK KRZYCZEĆ!!! Decybele nie dodadzą przemówieniu więcej treści
Boże, co to za maniera jakaś dziwna: wrzeszczeć a nie przemawiać.
A ja nie lubię jak się na mnie krzyczy.
Boże, co to za maniera jakaś dziwna: wrzeszczeć a nie przemawiać.
A ja nie lubię jak się na mnie krzyczy.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...