Po jednej stronie starsza kotka, po drugiej stronie młoda kotka, a u mych stóp siedzi berneńczyk. Jakby mi sikorka wylądowała na głowie to bym wyglądał jak doktor Dolittle. I te wszystkie zwierzęta patrzą na mnie z taką miłością, z takim oddaniem, że po prostu wiem że jestem piękny, mądry i dobry, że mnie wręcz ubóstwiają, że jestem chodzącym ideałem, że kochają mnie bezinteresownie i pójdą za mną w ogień...

Ja tymczasem kończę jeść kanapkę z pasztetem.

Niewiele to ma wspólnego z bezinteresownością, ale to napięcie. Samo życie.

Radagast?

Ranigast, po pasztecie

Dla mnie jest jasne, że Fiol woli pasztety.

:fiol78 Wyśmienity zwrot akcji!

:lasowy To óczócie, gdy o pasztetach pisze burak.

:fiol78 zmień płeć. Wtedy jakoś to przetrawię

Czy ktoś mógłby mi przypomnieć który to pomidorek cieszył się ze śmierci Chóru Aleksandrowa?

:tynf O tym że masz problemy ze zdaniami złożonymi i w ogóle z czytaniem ze zrozumieniem wiedzą na JM prawie wszyscy, ale nigdy dość dawania ci okazji do samozaorania, bo to śmieszne jak chomik próbujący zjeść kokosa, więc skoro mnie kolejny raz zaczepiasz o ten chór, to znajdź post lub koment w którym napisałem że się z tej katastrofy cieszę. Tobie się wydaje że pisząc pod każdym moim komentarzem o tym samym wyglądasz jak Katon mówiący o zburzeniu Kartaginy, więc rozwieję twoje złudzenia: nie, przypominasz raczej bachorka który drze się cały czas że chce loda.

No to dawaj, podawaj ten koment, nigdy dość polewy z Tynfa.

:fiol78
Ale o co Ci chodzi? Ja tylko zadałem proste pytanie w którym nie było nawet jednego słowa o Tobie a Ty mnie tu obrażasz. Człowiecze weź coś na uspokojenie.

Tak sobie tylko uderzyłem w stół. Bo tak.

:fiol78 I to samo co do :tomcata :

Zablokuj goscia i spokoj

U mnie podobnie



Nie umiem tego obracać w telefonie

:tynf Uja tam uderzyłeś w stół, wszyscy znają kontekst twojej wypowiedzi i pamiętają gównoburzę o katastrofie i kojarzą fakt że komentarze o chórze zamieszczasz pod moimi wypowiedziami. Popełniasz klasyczny błąd słabo kumającego gościa: zakładasz że inni są idiotami. No dobra więc, tchórzośmieszku: któryż to, ach któryż bojownik cieszył się z katastrofy chóru, że tak naiwnie zapytam?

Ta, już. Ubóstwiają. Koty.

:fiol78 Daleki jestem od bronienia Tynka, ale ja tej gównoburzy nie pamiętam. I nie chcę linka

:fiol78
Jesteś w błędzie. Nie umieszczam pod wszystkimi Twoimi komentarzami, lecz jedynie pod takimi, gdzie np w odpowiedzi na wykwintny żart, nazywasz kogoś burakiem. Ot tak dla otrzeźwienia. Poniał?

:mariolpin Trochę drastycznie wygląda to zdjęcie.

:tynf Lasowy wie, że jesteś jego giermkiem? Bo kto jak kto, on obrońcy nie potrzebuje, sam w razie czego macha toporem. I podasz ten komentarz/wpis? Trzeci raz cię proszę, nie bądź tchórzem, no kto i gdzie się cieszył z katastrofy chóru?
:skijlen to nie klikaj, nie musisz czytać wszystkich linków, zresztą Tynf raczej go tu nie wrzuci, więc spokojna twoja głowa.

:jaremcio czemu?

:mariolpin Jak to jak to czemu? Po prostu pedalski jest ten biały sweterek.

:mariolpin Może dlatego, że wygląda to jakbyś miała zamiar przywalić głową tego kota o blat? Albo to faktycznie ten sweterek. Sam nie wiem.

Dziwnych macie znajomych, jak nawet zegar naścienny musicie za kratą trzymać. Nie łatwiej ich nie zapraszać?

:jaremcio przecież napisałam, że nie umiem obracać

:tomcat_tc to jest fajowski zegar

:fiol78
Każdym kolejnym słowem potwierdzasz to, że nie masz prawa do nazywania kogoś burakiem, ewentualnie mógłbyś się do kogoś takiego, kto na to zasługuje zwrócić: "ziomek".

:mariolpin a ja zapytam tak całkiem poważnie, czy kocisko nie jest zagrożeniem dla ciąży? Wiadomo, że koty roznoszą trochę syfu, między innymi toksoplazmozę i że są w tej materii mniej bezpieczne od psów.

Panowie, a weźcie się pozabijajcie

Ja nadal z pięcioma kotyma. Radośc z czterech norwegów jest podwójna- kiedy przyjechały trzy nowe i kiedy wyjada) Polski miejski już czuje się wśród nich jak swojakm, ciekawe czy on sobie zdaje sprawę, że jest inny.

Fajnie by było, gdyby wszyscy kochali mnie tak bezkrytycznie, jak Fiola jego zwierzaki.
Lubicie kanapki z pasztetem?

:hubbabubba bardziej prawdopodobne, że zarazisz się toksoplazmoza przez jedzenie surowego mięsa i źle umytych owoców i warzyw niż przez kontakt z kocia kupą. Nie zbliżam się do kuwety ale i tak wyszło w badaniach, że przechodziłam toksoplazmoze w dzieciństwie wiec jestem już odporna