Dotarły do nas oburzone wczorajszą definicją Wielkiej Encyklopedii Obrazkowej głosy tatusiów. Otrzymaliśmy również zdjęcie przykładowej mamusi na zakupach. Oto jak wg urażonych wczoraj tatusiów wygląda typowa "Mamusia na zakupach":
Nie wiemy tylko dlaczego wszyscy oburzeni piszący zastrzegli, że chcą pozostać anonimowi...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą