Gry, w które graliśmy w czasach kiedy rządziły procesory Pentium III i IV

Lato to idealna pora roku, by pokazać na co cię stać. Smukła sylwetka, nowe ciuchy, słoneczka sympatycznie świeci... Czy może być jeszcze gorzej?

Dziś m.in. czy „kamuflaż Supermana ma sens, spotkanie z Charliem Bez Twarzy oraz Machu Picchu przy odkryciu i współcześnie.

Technika idzie do przodu, komputery są coraz droższe, a w związku z tym i gry są coraz... ładniejsze. Producenci inwestują niebotyczne pieniądze w tworzenie niesamowitej grafiki, zapominając o najważniejszej zalecie gier - grywalności. Mając zaledwie kilkaset złotych można już kupić sprzęt, który umożliwi "wymiatanie" w takie oto klasyki...

Komputer, który umożliwi pasjonujące rozgrywki można kupić i za skromne 100 zł. Polecamy Pentium III, który produkowany był w latach 1999-2003, a Pentium IV aż do 2008 roku. Jeżeli chodzi o Pentium III, to niestety tylko PIII 1000-1400 MHz Tualatin. Lepszy oczywiście będzie PIV 2,8-3 GHz. Żadnej wbudowanej grafiki, musi być AGP. Wystarczy nawet 256 lub 128 MB, karty typu GF 4TI***, a nawet i GF3 TI*** dadzą radę. Oczywiście rozwiązanie GF5*** czy GF6*** będzie jeszcze lepsze, ale tylko w przypadku, że procesor sobie poradzi.

W przypadku pamięci RAM i konfiguracji z Pentium IV - minimum 512 MB.
Jak na dzisiejsze warunki - szału nie ma. Na gry z lat 90. - spokojnie wystarczy.