Garść dowcipów z żydowską mamą w roli głównej
Humor żydowski ma swoich wiernych fanów. Specjalnie dla nich znaleźliśmy kilkanaście dowcipów o słynącej z troskliwości i życiowej mądrości żydowskiej mamie.
#1.
- Mosze, ile to jest dwa razy dwa?- Osiem.
- Ile?
- Sześć.
- Pomyśl przez chwilę...
- Cztery!
- No to czemu nie powiedziałeś od razu?
- Bo mama kazała zawsze mówić dwa razy więcej, żeby było z czego schodzić.
#2.
- Czy jest jakiś lekarz na pokładzie?- Ja jestem lekarzem. Co się dzieje?
- Nie chciałby pan poznać mojej córki?
#3.
- Mame, Liosza mnie wczoraj powiedział, że jestem najmądrzejszą dziewczyną w Odessie. Mogę go do nas zaprosić?- W żadnym wypadku. Niech on dalej tak o tobie myśli.
#4.
Sara z płaczem dzwoni do matki:- Mame, już północ, a Abrama wciąż nie ma. Pewnie ma jakąś inną na boku!
- Dlaczego od razu zakładasz najgorsze? Może po prostu wpadł pod samochód.
#5.
Dzwonek do drzwi. Gospodyni otwiera, a tam stoi chłopiec:- Dzień dobry, jest Mosze?
- Tak, ale teraz je. Ty też pewnie coś byś zjadł?
- Tak
- No to wracaj do domu coś zjeść.
#6.
- Posłuchaj Liosza, jesteś już dorosłym, samodzielnym facetem. Masz 25 lat. Czas, by o wszystkim decydowała twoja żona, a nie mama.#7.
- I zapamiętaj, synku. Jaka by ona nie była, już mi się nie podoba.#8.
Zaproszenie na ślub od żydowskiej mamy:„Ze smutkiem zapraszamy na ślub mojego syna lekarza i jakiejś mieszczanki, której imienia nie pamiętam. Największa katastrofa w dziejach naszej rodziny odbędzie się w sobotę, 8 września o 19:00”.
#9.
- Mosze, co z tobą? Podobno już czwarty raz się rozwiodłeś. Naprawdę wszystkie kobiety są takie kapryśne?- Nie… tylko mama.
#10.
- Jeśli mama uważa, że za dużo jesz i za długo śpisz, to nie twoja mama, tylko jej.#11.
- Saro, ten chłopak ma przecież zeza, jest kulawy i łysy. Nie wychodź za niego!.- A mnie przystojniak niepotrzebny!
- Nie o to chodzi. Zlituj się nad nim, on już swoje od życia oberwał.
#12.
Po odeskiej ulicy idzie mama i prowadzi za rękę dwójkę chłopców. Spotyka ją znajoma:- Dzień dobry, Saro Abramowna! Jakie słodkie kruszyny! Ile mają lat?
- Ginekolog cztery, a prawnik sześć.
#13.
Fotograf na żydowskim weselu:- A gdzie nasza szczęśliwa para?
- Tam. Narzeczona i jej matka.
#14.
- Mame, jestem silny. Dam sobie radę!- Mosze, bądź mądry. Nawet nie próbuj.
#15.
Mame gotuje obiad. Do kuchni wbiega Icek i zaczyna truć:- Mame, kup pieska!
- Nie chcę. Idź na dwór i tam sprzedawaj.
#16.
Mały Mosze nigdy nie wołał w sklepie zabawkowym „Mame, kup mi!”. Sprawę zaczynał inaczej:- Mame, a twoje dzieciństwo też było ciężkie i smutne?
Oglądany:
78746x
|
Komentarzy:
27
|
Okejek:
370
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
05.05
- 14-latki dzisiaj i za moich czasów – Demotywatory (300)
- Przyjaciele z tajemnicami, czyli 7 teorii spiskowych na temat Friends (37)
- Metalowa dziewczyna, koleżanka podrywa mi ojca i inne anonimowe opowieści (86)
- Mężczyźni obnażają najbardziej obrzydliwe i irytujące nawyki swoich żon i dziewczyn (121)
- 12 najbardziej niezwykłych mostów (36)
- Cyckopedia obrazkowa: Underboob (30)
- 10 niezwykle poważnych ciekawostek o ziemniakach (55)
- Dziwne rzeczy, które ludzie mówią pod wpływem narkozy (42)
- In Poland we don't say... (79)
- Zdjęcia, których nie zrozumiesz, jeśli jesteś za młody (249)
04.05
- Mistrzowie Internetu - Tak AI wygenerowała Matkę Teresę walczącą z biedą (115)
- Jak jeden Polak zawstydził całą branżę gier komputerowych - W co jest grane? (76)
- Ludzie mówią, co najbardziej wkurza ich podczas lotu (120)
- Żarty mojego wesołego męża – Najpierw serce im zamarło, a chwilę później zrobili te zdjęcia (39)
- Wielopak Weekendowy – Boskie równanie (9)
- Bardzo pociągające dziewczyny (32)
- Dach świata pokryty g*wnem, czyli ciemna strona turystyki (81)
- Ciekawostki z czasów II Wojny Światowej (63)
- Jak nie znaleźć pracy, nie awansować i nie dostać podwyżki (137)
- 20 wynalazków, które z pewnością docenią rodzice małych szkrabów (62)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą