Szukaj Pokaż menu

Dziadku, a gdzie można pojechać na wakacje?

30 873  
11   18  

Zbliżają się ferie zimowe (dla co poniektórych) więc warto zastanowić nad ofertą wypoczynkowych wyjazdów zagranicznych. Trzeba wybrać jakieś miejsce, np. Moskwę,  a potem dowidzieć jakie są tam atrakcje...

Wnusio pyta się dziadka:
- Dziadku gdzie można wyjechać na wakacje?
- Do Moskwy.
- Jak to do Moskwy, dlaczego?
- Słuchaj. Wchodzisz do sklepu, bierzesz, co chcesz,  wychodzisz
i nic ci nie robią. Idziesz sobie ulicą,widzisz typa,  który ci się nie podoba, podchodzisz, lejesz go i nic ci nie robią. Chcesz  sobie zaruchać to wyrywasz panienkę, robisz, co trzeba,nawet na ławce i nic ci nie robią.  Wnunio poszedł, kupił bilet do Moskwy i pojechał.

Opowieść o wrednym klaunie

23 144  
6   27  
Baaardzo długi, ale i tak czytajcie bo warto. Finał powali was niczym huragan Andrew drzewa na Florydzie...

Pewnego razu, w malutkiej wiosce zabitej dechami, wybuchła sensacja. Przyjechał cyrk! Na przedstawienie wybrał się pewien młody człowiek, z litości nazwijmy go Jasio. Jasio o cyrku marzył przez całe życie, dotychczas tylko słyszał o nim z opowiadań babci. Był bardzo podekscytowany. Przyszedł aż godzinę przed rozpoczęciem przedstawienia. Usiadł na swoim miejscu i zachwycony
wsłuchiwał się w odgłosy cyrkowej krzątaniny. Nadeszła wreszcie upragniona chwila.

Światła przygasły i rozpoczął się wielki show!

Studentów rozmowy telefoniczne przed sesją

34 480  
12   8  
Wszelkie skojarzenia poniżeszego tekstu z seksem są przypadkowe i podczas sesji szczególnie niewskazane.

On:
Czeeeeść...
Ona: Cześć :) Znowu Ci się nie chce uczyć?
On: Maaam już dooość... Chrzanię to wszystko, czytam Kamasutrę, ciekawsze to i bardziej życiowe niż skrypty!
Ona: Hmmm... A kiedy masz z tego zaliczenie?
On: I tu jest właśnie problem... Najbliższy termin jest dopiero w połowie lutego :(

Ona: Niefajnie... A co będzie, jak nie zdasz?
On: No cóż... Jak to na studiach - trzeba będzie zaliczać, zaliczać, zaliczać!
Ona: A z kim masz ćwiczenia z tego? Nadal z tą samą prowadzącą?
On: Niom... Czasem się zastanawiam, czy nie wolałbym mieć z inną... Ale rzadko!
Ona: No w sumie z tego dobry prowadzący to grunt. Ale z nią to bym raczej nie chciała :>
On: Wiesz, jak to jest z tym... Czasem człowiek po prostu fizycznie nie jest w stanie do tego podejść... Dobrze, że wtedy zostają jakieś ustne... :))
Ona: Albo można ewentualnie ręcznie coś przepisać :)))
On: A jak u Ciebie?
Ona: No wiesz, ja mam z tego tyły jeszcze od wakacji i nie zanosi się na poprawę... :/
On: Ups, nie daj Boże będziesz musiała płacić za warunki!

(...)

o wynikach tej sesji informować będziemy na bieżąco już wkrótce.

12
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Opowieść o wrednym klaunie
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 oszustów i przekręty tak zwariowane, że aż trudno w nie uwierzyć!
Przejdź do artykułu Jak delikatnie powiedzieć facetowi by przestał blaszczyć pytonga
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas VIII - edycja facebookowa
Przejdź do artykułu Jedyny skuteczny sposób antykoncepcji
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Wędkowanie jest lepsze od seksu!
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu 15 zasad dla prowadzących auto w stolicy
Przejdź do artykułu Skandal podczas Mistrzostw Świata

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą