Koleś cierpiał na ból głowy, który trwał przez lata. Odwiedzał różnych lekarzy, każdy przepisywał mu co innego - jednak to i tak nie pomagało. Aż trafił do słynnego w świecie specjalisty od bólu głowy. Koleś umówił się na wizytę i jak tylko wszedł do gabinetu zaczął opisywać co mu dolega:
- Panie doktorze, mam taki pulsujący ból, tak jakby ktoś mi nożem kroił czaszkę...
I w tym momencie przerywa mu lekarz:
- I do tego takie chrobotanie za lewym uchem? - pyta
- Dokładnie tak, panie doktorze! Skąd Pan wiedział?
- No w końcu jestem najlepszym specjalistą w tej dziedzinie... – odpowiedział mało skromnie lekarz - Ale ja też miałem tę przypadłość i wie Pan co? To jest spowodowane niskim ciśnieniem w głowie. I oto jak ja to leczyłem: codziennie rano dawałem mojej żonie niesamowite chwile pieszcząc ją ustami tam na dole. A kiedy ona dochodziła to zaciskała swoje uda na mojej głowie i ból przechodził. Niech Pan spróbuje, sam się Pan przekona o leczniczej mocy sexu!
Po dwóch tygodniach koleś idzie znowu do lekarza i od progu woła:
- Dzięki, dzięki doktorze! Teraz jestem zupełnie innym facetem! Odkąd zastosowałem Pańską kurację czuję się o sto razy lepiej! Ból minął! Nawet nie wiem jak Panu dziękować... Dodam też, że ma Pan piękne mieszkano!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą