Szukaj Pokaż menu

10 najoryginalniejszych przypadków utraty danych w 2008 roku

55 343  
235   25  
Jak co roku do firmy Ontrack zgłaszały się tłumy zapłakanych ludzi z zalanymi, zmiażdżonymi, spalonymi komputerowymi dyskami, pendriveami czy całymi laptopami. I co? Pomogli! Drogo, ale czasem człowiek musi.

10. Dane za burtą

Wyjątkowa podróż dookoła świata mogła zakończyć się dramatem, gdy statek, którym płynął podróżnik zatonął, a wraz z nim wszystkie zdjęcia z kończącej się właśnie wyprawy. Na szczęście wizyta w laboratorium odzyskiwania danych przyniosła oczekiwane skutki i 100 proc. danych z „wyprawy życia” udało się odzyskać.

9. Huragan niszczy zdjęcia
Gdy w 2005 roku w USA uderzył huragan Katrina, pewna para nowożeńców straciła  wszystkie zdjęcia z najważniejszego dnia w ich życiu. Ich obawy co do odzyskania zdjęć wzrosły jeszcze bardziej, gdy lokalny specjalista odzyskiwania danych stwierdził, że danych zapisanych na nośniku nie da się już przywrócić. Dwa i pół roku później, po odnalezieniu nośnika w piwnicy ich domu, małżeństwo zdecydowało się na kolejną próbę odzyskania swoich najcenniejszych zdjęć, tym razem w laboratorium Kroll Ontrack. Choć proces nie należał do łatwych, zdjęcia z zaręczyn i uroczystości ślubnych znajdują się teraz w rodzinnym albumie.

Barbie Zombie

32 981  
196   7  

Z życia strażaków IV

35 805  
230   7  
Kliknij i zobacz więcej!Marzyłeś w dzieciństwie o tym żeby zostać strażakiem? To przekonaj się czy masz czego żałować, że to marzenie się nie spełniło...

Kiedyś miałem służbę na 22 (rat. tech), który miał również zbiornik, więc czasem jeździł gasić jakieś drobiazgi. W nocy budzi nas dzwonek i światło, dyspozytor mówi niewiele, więc pewnie śmietnik. Po zejściu do wozu słyszymy przez stację: udaj się na ul. Xxxx, człowiek zatrzaśnięty w skrzyni. Houdini czy co? Gość się zatrzasnął na imprezie w zabytkowej skrzyni i mało co się nie udusił (klucz zabrał do środka).

* * * * *

Laborka z samochodów:
W SGSP wykładało się również: "Samochody gaśnicze i specjalne". A na laborce robiliśmy m. in. to, co wykonuje się na stacjach diagnostycznych. Jednym z punktów był pomiar głębokości bieżnika opon. Prowadzący pokazał na przednich kołach, jak to zrobić, a potem podał jednemu ze studentów z tekstem:
- A teraz zmierz sobie głębokość rowka z tyłu.


* * * * *

To ja a’propos wielkości pożarów, wszyscy wiemy jakie są: małe, średnie, duże i bardzo duże. A któregoś dnia słyszę w radiostacji jak dyżurny pyta się człowieka, który pojechał do pożaru, mniej więcej tak:
- podaj wielkość zdarzenia
- pożar jest zaje....

* * * * *

Dostają wezwanie do pożaru zabudowań gospodarczych (dojazd około 6-7 km). Przybiegają strażacy, kierowca otwiera garaż, a dowódca każe chłopakom się przebierać w samochodzie, żeby było szybciej (chociaż to nie zgodne z przepisami), po wydaniu rozkazu kierowca i dowódca wsiadają do wozu i ruszają na gwizdkach do zdarzenia. W drodze do akcji, już blisko miejsca zdarzenia dowódca odwraca się to tyłu, aby przez mały otwór komunikacyjny coś powiedzieć strażakom (a była to stara wersja Stara 266 ,,Osiny" - z podzieloną kabiną) i ku zdziwieniu dowódcy okazuje się, że z tyłu nikogo nie ma. Okazało się, że chłopaki zaczęli przebierać się w garażu, a kierowca z dowódcą byli pewni, że siedzą z tyłu i ruszył bez nich, chłopaki krzyczeli, ale kierowca włączył gwizdki i już ich nie słyszał. I tak w już prawie na miejscu zdarzenia musieli się zawracać po ,,zapomnianych" kolegów.

* * * * *

Meldunek z akcji - "Dowódca poszedł sprawdzić czy denat nie żyje"

* * * * *

Z jakiejś gazety: "W KP jak nas informuje komendant brygadzista Jan Kowalski, Jednostka Remontowo Gospodarcza (JRG) przeprowadziła szereg prac wokół strażnicy."
Tutaj tip - JRG to Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza...

* * * * *

W trakcie powodzi. Po powrocie z kolejnej akcji, po kilku nieprzespanych nocach wreszcie chwila spokoju. Na raz dzwoni telefon - kolejne zgłoszenie. Na to jeden odzywa sie ze stoickim spokojem: Spokojnie panowie, nie pali sie...

* * * * *

31 grudnia, mamy służbę, przychodzi oficer z biur i pyta gdzie idziemy na sylwestra...


W poprzednich odcinkach...
230
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Barbie Zombie
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Dom z kości
Przejdź do artykułu Autentyki CCLXXVII - Wypuszczą czy nie?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą